W trosce o pszczoły

Czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie życie bez słodkiego smaku miodu? Albo pszczelego wosku? A dobrodziejstw, jakie zawdzięczamy naszym pszczołom jest znacznie, znacznie więcej. Bezdyskusyjnie więc musimy dołożyć wszelkich starań, aby zadbać o ten, ginący przecież powoli, gatunek. 

Jak ukierunkować polskie pszczelarstwo, żebyśmy nie stracili jednego z najcenniejszych bogactw i w jaki sposób mogą w tym pomóc środki unijne dowiedzieli się pszczelarze z województwa łódzkiego w minioną sobotę. Podczas całodniowego szkolenia, pszczelarze mieli szansę wysłuchać doświadczonych wykładowców i zadać im nurtujące ich pytania, związane z codzienną pracą. Wykłady rozpoczął Prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego – Tadeusz Sabat. Mówił o kierunkach rozwoju polskiego pszczelarstwa z zaangażowaniem środków z Unii Europejskiej. Poruszył wiele aspektów ważnych dla słuchaczy, którzy pod koniec wykładu zasypali prelegenta pytaniami. W dalszej części spotkania dr Jan Giza opowiadał o możliwościach wykorzystania produktów pszczelich w medycynie, co może stać się zupełnie nowym kierunkiem rozwoju pszczelarstwa. Szkolenie zamknęły dwa wykłady Czesława Korpysy – Głównego Specjalisty do spraw hodowli pszczół w Pasiece Zarodowej w Kocierzowych. Przedstawił on zebranym w jaki sposób można powiększać pasieki, dlaczego jest to tak ważne oraz w jaki sposób można pokusić się o skorzystanie ze środków unijnych, przeznaczonych na te cele. Dodatkowo prelegent przedstawił także drugi wykład na temat: „Przygotowanie rodzin pszczelich na wczesne pożytki”, jest to aspekt niezmiernie istotny w pracy pszczelarza.

Spotkanie było bardzo owocne, łódzcy pszczelarze zdobyli wiedzę, która na pewno przyniesie korzyści w ich codziennej pracy. A jest to praca wykonywana przecież dla nas – konsumentów szeroko pojętych produktów pszczelich, tak zdrowych i potrzebnych w życiu każdego człowieka.