Biznes na wsi całkiem realny

Panie zamieszkujące małe miejscowości i wsie mają szansę na własny biznes w zasięgu ręki, często nie zdając sobie z tego sprawy. Zainteresowanie zdrową, tradycyjną żywnością i rękodziełem ludowym nie maleje.

Warto to wykorzystać i zostać przedsiębiorczą kobietą. Przekonywały się do tego panie podczas szkolenia, które odbyło się w dniach 8-10 listopada.
Kilkadziesiąt uczestniczek z terenu całego województwa  usłyszało o kosztach założenia firmy oraz o procedurze jej rejestracji. Nie zabrakło też praktycznych informacji dotyczących sporządzania biznesplanu, wypełniania wniosków kredytowych i ubiegania się o dotacje pomagające rozkręcić własny biznes.

Czyli, to co zazwyczaj najbardziej przeraża i zniechęca do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej, teraz przestało być czymś nieosiągalnym.
Zakładając, że panie nie spoczną na laurach i dołączą do grona bizneswomen, podczas szkolenia warsztaty przeprowadził Dariusz Ślusarczyk, który od lat zajmuje się carvingiem.

Jest, to nic innego, jak fantazyjne wycinanie w owocach i w warzywach, dzięki czemu przybierają one bardzo interesujące formy. Umiejętności niezwykle przydatne dla tych, którzy postanowią swoją przyszłość związać z branżą kulinarną.

(Anna Rzeźnik-Osuwniak SR KSOW WŁ)